niedziela, 27 stycznia 2013

Moje pierwsze kołnierzyki i coś na słodko

Na poczatek zaczynam słodkościami ciacho
ala tort na urodziny Antoniny .Olka powiedziała
że smakował to tez tak musiało byc z czego
bardzo się cieszę i polecam na przyszłośc.




A jak juz piekłam dla Tośki to i do moich upiekłam
biszkopt z masą budyniową ananasem i granatem
i do tego galaretka chciałam zrobić fotke
jak wygląda w środku ale niestety nie zdążyłam
I w końcu kołnierzyki tyle czasu chciałam je
zrobić aż w końcu zrobiłam trzy i powiem wam
że bardzo mi się spodobały
Każdy inny wzór co wy na to
Czerwony
Biały

Krem -a jaki wam sie podoba  najbardziej
zrobię jeszcze kilka w innych kolorach
przydadzą sie napewno





Pozdrawiam słonecznie bo ja to już mam dość tej zimy :(

4 komentarze:

  1. Śliczne kołnierzyki, córcia zapewne przeszczęśliwa :) A ciacho apetycznie wygląda.
    Pozdrawiam ☺☺☺

    OdpowiedzUsuń
  2. kolnierzyki piekne a slodkosci pycha

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne kołnierzyki , gdybyś podrzuciła cos do jedzenia to bym gotowac dzisiaj nie musiałą hi hi.

    OdpowiedzUsuń


Podaruj 1%podatku