Oj, widzę, że nie tylko u mnie zapanowała jesienne chandra... Trzymaj się Olimpio, będzie lepiej! Psiaka masz słodkiego, a Mamie z całych sił zazdroszczę takiego cieplutkiego otulacza ;)
Właśnie siedzę i kombinuję jak tu zrobić sobie taki szaliczek na guziki. Mama na pewno się ucieszy a psina przesłodka! Pozdrawiam i dużo uśmiechu życzę! ;o)
swietny prezent dla mamy :) a czapeczka pasuje jak ula :)
OdpowiedzUsuńszalik śliczny ... cieplutki i puszysty.
OdpowiedzUsuńBakara lubi takie przebieranki :)
Oj, widzę, że nie tylko u mnie zapanowała jesienne chandra... Trzymaj się Olimpio, będzie lepiej!
OdpowiedzUsuńPsiaka masz słodkiego, a Mamie z całych sił zazdroszczę takiego cieplutkiego otulacza ;)
Właśnie siedzę i kombinuję jak tu zrobić sobie taki szaliczek na guziki.
OdpowiedzUsuńMama na pewno się ucieszy a psina przesłodka!
Pozdrawiam i dużo uśmiechu życzę! ;o)